Wódka Koneser Privileged to wyjątkowy produkt, który łączy w sobie tradycję i nowoczesność. Jest to wódka o delikatnym i łagodnym smaku, która powstaje z najwyższej jakości luksusowego spirytusu zbożowego i krystalicznie czystej wody. Wódka Koneser Privileged ma piękny, idealnie czysty kolor i klarowną konsystencję. Jest idealna do degustacji na czysto lub jako baza do wykwintnych koktajli. Wódka Koneser Privileged to, jak sama nazwa wskazuje, wódka dla uprzywilejowanych, dla prawdziwych koneserów, którzy cenią sobie wysoką jakość i niepowtarzalny charakter. Charakterystyczny, elegancki design etykiety i oryginalne butelki podkreślają wyjątkowość trunku, który jest produktem najwyższej klasy w swojej kategorii.
Kategoria
Wódki czyste
Zawartość alkoholu
40%
Pojemności
100 ml, 200 ml, 350 ml, 500 ml, 700 ml, 1000 ml
Producent
Warszawska Wytwórnia Wódek Koneser
Wódkę, a właściwie mocny alkohol ze spirytusu, który ją przypominał prawdopodobnie przywieźli do Polski włoscy lub arabscy kupcy. Początkowo, choć sposób jej destylacji opanowano na ziemiach polskich w VIII wieku, nie uznawano jej za napitek. Do XVI wieku wysokoprocentowe napoje spirytusowe pełniły w Polsce głównie rolę medykamentów, ewentualnie jako baza do komponowania perfum. Choć z czasem owe „medykamenty” zyskiwały sobie popularność wśród ludności chłopskiej i zaczęły być spożywane w dawkach zupełnie nie leczniczych. Poeta Sebastian Klonowicz w poemacie Roxolania z 1584 roku pisał o „ognistym napoju” stworzonym przez zbrodniarza w gorzelni, dar diabła, który polscy chłopi piją bez umiaru zaniedbując rolę.
Co ciekawe, wódka nie była wówczas jeszcze wódką. Na określenie wysokoprocentowego alkoholu w średniowieczu alchemicy i mnisi pozyskiwany z wina trunek określali mianem wody życia (łac. aqua vitae, okowita). Z kolei destylowany ze zbóż wysokoprocentowy alkohol określano mianem gorzałki (od czasownika „gorzeć”, czyli palić). Natomiast słowo „wódka” znamy dopiero od XV wieku, a oznaczało onoe wówczas po prostu „małą wodę”. Dopiero w XVI wieku słowo wódka zaczęło się upowszechniać jako określenie nalewek leczniczych, a następnie napoju alkoholowego.
Polska szlachta zakosztowała w wódce właśnie mniej więcej na przełomie XVI i XVII wieku, więc obok szlacheckich dworków zaczęły na potęgę powstawać gorzelnie. W popularyzacji wódki jako trunku istotną rolę odegrała niewielka książeczka, która ukazała się drukiem w roku 1614. Jej autor jako pierwszy oficjalnie ogłosił, że wódka, którą nazywał „chlebowym winem” nie tylko leczy, ale też świetnie smakuje i może być świetnym uzupełnieniem tradycyjnych biesiadnych trunków. Na szlacheckich stołach obok miodów, win i piw zagościła zatem okowita, już wtedy zwana coraz częściej wódką. Pędzono ją najczęściej z żyta, a tylko sporadycznie z pszenicy. Gdzieniegdzie eksperymentowano z produkcją gorzałki z jabłek, czy śliwek.
Pierwsze receptury na „chlebowe wino” były dzięki królewskim regulacjom ujednolicone, a ich skład ściśle dopracowany. Na szlacheckich stołach prym wiodły przede wszystkim wódki gatunkowe i smakowe, wzbogacane przeróżnymi dodatkami, często egzotycznymi, jak na owe czasy, np. imbirem, goździkami, gałką muszkatołową, czy liśćmi drzewa sandałowego, a nawet tak wysublimowanymi składnikami, jak rosolis na bazie wyciągu z rzęsek liści rosiczki albo tzw. ambra będąca wydzieliną z układu pokarmowego wielorybów. W doborze dodatków istotne były nie tyllko ich walory smakowe, ale też właściwości zapachowe. Nie stosowano jeszce wówczas techniki filtracji i oczyszczania trunków, więc dawna wódka, mówiąc delikatnie, raczej nie pachniała miło.
Gdy polska szlachta zaczęła pić wódkę dla przyjemności, chcąc zmonopolizować dochody z wódki, dążyła do propinacji, czyli wyłączości na produkcję i sprzedaż.
Dobra gorzałka ze szlacheckich gorzelni była długo trunkiem drogim, a przez to dostępnym głównie dla ludzi zamożnych. Wśród chłopstwa pijącego gorzałkę raczej podłą, pędzoną z czego się tylko da, wódka stała się bardziej powszechna dopiero, kiedy zaczęto produkować ją z ziemniaków. Ale to już zupełnie inna historia…
Kupując produkty Warszawskiej Wytwórni Wódek Koneser mają Państwo możliwość wykonania graweru lub rysunku na butelce. Grawerem może być logo Państwa Firmy, dedykacja, życzenia okazjonalne, np. weselne, motyw graficzny lub dowolny tekst reklamowy i osobista dedykacja – ogranicza nas tylko fantazja naszych Klientów.
Dzięki umieszczeniu logo firmy na butelce możemy zbudować relacje biznesowe, wzmocnić świadomość marki albo po prostu sprawić miły prezent współpracownikom lub partnerom.
Z kolei podarowanie komuś bliskiemu butelki dobrego alkoholu Konesera z miłą dedykacją i wygrewareowanym na butelce oryginalnym rysunkiem sprawi obdarowanemu przyjemność, a może znaczyć też coś więcej…
Grawerujemy na butelkach płaskich takich jak: Koneser De Luxe, Winiak Klubowy, Winiak Klubowy Black, Proximus i wielu innych butelkach naszych wódek czystych, smakowych i gatunkowych oraz likierów o pojemności od 90 ml do 1000 ml.
Przewidywany czas oczekiwania na grawer nie przekracza 14 dni, jednak w pilnych przypadkach jest także możliwość zamówienia ekspresowego. Zachęcamy do skorzystania z oferty i stworzenia własnej butelki ulubionego trunku z oferty Konesera.